-

Globalny

Artykuły użytkownika

Doktryna narodowa w projekcie "Uchwały o obcej ingerencji"

Pozwolę sobie zacytować całość dokumentu (pogrubienia moje), znanego obecnie jako "projekt uchwały ws. obcej ingerencji w proces wyborczy w Polsce", dostępny na: sejm.gov.pl Są to rzeczy niby oczywiste, natomiast z przyjemnością ujrzałem pewną syntezę, wokół której od czasu do czasu w Szkole toczy się dyskusja. Proszę zwrócić uwagę zwłaszcza na:

  • definicję mandatu rządzenia
  • definicję narodu politycznego tożsamego z obywatelami
  • definicję wartości europejskich oraz aktów im wrogich

* * *

Począwszy od roku 2015 wyłoniony w demokratycznych wyborach rząd Rzeczypospolitej Polskiej i stanowiąca jego zaplecze polityczne większość sejmowa, która z woli obywateli Rzeczypospolitej odnowiła swój mandat do rządzenia w roku 2019 i potwierdziła go w tymże samym roku w wyborach europejskich, jest prz ...

Globalny
16 sierpnia 2023 18:10

34     1999    7

Cud nad Dnieprem

Zgodnie z przedświąteczną zapowiedzią zamieszczam artykuł opublikowany właśnie w "Europa Christi", dodatku do Tygodnika Katolickiego "Niedziela". Po pozostałe artykuły zapraszam do najbliższego kościoła. Dziś Niedziela Miłosierdzia Bożego.

----------

Cud nad Dnieprem

Pojęcie narodu politycznego odnosi się do sposobu sprawowania władzy rządowej nad określonym terytorium i ludnością, w oparciu o prawo (konstytucję) oraz instytucje państwowe. Nie jest więc on tożsamy z narodem kulturowym, określoną haplogrupą (genetyką), religią czy językiem. Naród bowiem teoretycy próbują ujmować przynajmniej na cztery sposoby: potoczny, biologiczny, polityczny, czy kulturalistyczny. Pomyślmy np. nad takim pojęciem jak „naród amerykański”. Pierwsze słowa pierwszej na świecie Konstytucji to właśnie „My na ...

Globalny
24 kwietnia 2022 10:19

42     3403    25

Szukajmy więc, komu życie doczesne i wieczne miłe

Tym razem po prośbie. Piszę sobie taką książeczkę o tym, czy i jakie Kościół posiada, ba, ma do zaoferowania społeczeństwu zasady pozwalające na uczciwą komunikację. Mam już do niej sporo treści i studiów własnych, rozmawiam z teologami, patrologami, filozofami, studentami, naczytuję dodatkowo dokumenty Katolickiej Nauki Społecznej, z własnego, teologicznofundamentalnego punktu widzenia. Was tutaj proszę o skojarzenia poparte własnym wykształceniem i doświadczeniami: z czym mogą kojarzyć się Czytelnikowi poniższe hasła i jakie treści kryjące się pod nimi zauważacie:

1. Zasada samoograniczonej teokracji
2. Zasada jedynej nieprzyjaźni
3. Zasada prymatu osoby nad ideą
4. Zasada otwartości poznawczej
5. Zasada wzajemności moralnej
6. Zasada tożsamościowej asertywności
7. Zasada empat ...

Globalny
3 listopada 2020 01:20

32     2012    8

Homilia o gwarancjach

W kilka dni uruchomiliśmy w Parafii św. Stanisława Biskupa Męczennika w Gdańsku-Wrzeszczu https://www.stanislawbiskup.pl/ telewizję internetową na YouTube. Zaczęło się od transmisji komórką ma facebooku przez Ks. Łukasza Grelewicza, Dyrektora Gdańskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę. Potem przybyło kamer, które zresztą dotąd lubią się wieszać, ale generalnie działają. Zapisy transmisji, a codziennie o 18:00 przekaz na żywo, można znaleźć tutaj: https://www.youtube.com/channel/UCkr0U1XhxD1VBoHWUY-G6RQ oraz pod linkiem http://www.stantv.pl/

Zamieszczam poniższą homilię jako swoisty dług wdzięczności wobec naszego Środowiska. Bez Was pewnie dalej biłbym się w piersi kaszląc nie wiedząc czemu. Miłego odbioru.

https://youtu.be/0LpyGwvMt64?t=713

Globalny
13 kwietnia 2020 22:02

7     1505    9

O tajskiej monarchii. Od boskiego kultu do teatru cieni

Miał być komentarz pod tekstem Piotera, ale z racji na osiągnięty rozmiar przekształcił się on w notkę. Nie ma co. Urzekły mnie tajskie banknoty urodzinowe, zaprezentowane przez naszego Numizmatyka. Co one tak naprawdę wyrażają? Może tęsknotę za dawnym boskim bezczasem królów Syjamu? Rytuał stalinowski czerpał pełnymi garściami z pogrzebanego (czasowo) prawosławia. A z jakiej tradycji korzysta Kim Dzong Un, nie mówiąc już o Kim Ir Senie - Ukochanym, Najdroższym etc. Przywódcy? Tak bez żalu pytam o Kima, bo pewnie zasłużył na to i wiele więcej. Tak tylko więc pytam, czy dynastia Kimów również podzili los tajskich monarchów, dawniej czczonych jako bogowie, a w końcu obsadzanych przez CIA? Niniejsza notka stanowi szybki przekład (z pomocą DeepL) hasła "Monarchy of Thailand" (polska wersja ...

Globalny
28 lutego 2019 07:12

17     1807    7

Opieka paliatywna, biskupi i sztuczna inteligencja

Jeszcze do niedawna opieka paliatywna kojarzyła mi się z osobami chorymi na nowotwory, czyli po prostu mówiąc, raka. Wspomniałem niedawno w jednym z komentarzy, że w niektórych diecezjach w Polsce powoli zaczyna brakować księży na wikariatach. W ostatnim roku w mojej diecezji dwóch przynajmniej młodych księży zmarło na nowotwory, a jeden zabił się na motorze. Ciekawe jak wobec tego rozumieć suplikację do Boga: „Od nagłej a niespodziewanej śmierci zachowaj nas Panie”. Czy ci, którzy umierali na raka mogli zazdrościć temu na motocyklu? Czy może jednak czas zabrany przez chorobę, a może właśnie dany od Boga jest właśnie tym zachowaniem od śmierci nagłej, szansą na przebaczenie, pozamykanie pewnych spraw, pojednanie z Bogiem?

Otóż opieka paliatywna może dotyczyć również pacjentów przewlekl ...

Globalny
17 lutego 2019 05:42

44     1876    12

Poniewolnicze pośrednictwo pracy

Bariery sędziwego emigranta

Pana Macieja (imię zmienione) poznałem rok temu w jednym z centrów opieki długoterminowej w Toronto. To jest niesamowite, jakie dowcipy potrafi płatać mózg człowiekowi. W branży opiekuńczej panuje pogląd, iż na starość pacjent powraca najchętniej do języka z dzieciństwa. Stąd głęboki sens etnicznych placówek opiekuńczych, do których należy np. Copernicus Lodge (dom otwarty w 1979 r.) w tradycyjnie polskich okolicach Roncesvalles Ave. w Toronto. Wyobraźmy sobie bowiem sytuację, w której emigrant, który nie miał wielu szans na naukę lokalnego języka (z racji na głównie fizyczny charakter zatrudnienia, często w brygadzie osób z tego samego kraju) starzeje się, a jedyną opcją zapewnienia mu w miarę godnego życia jest umieszczenie go w placówce opiekuńczej? Obok ...

Globalny
13 lutego 2019 21:09

63     3054    14

Jak nakręcić biskupa?

Śp. Biskup Zygmunt Pawłowicz jako świadek codziennego grillowania duchowieństwa katolickiego w tzw. „mediach” wspomniał kiedyś swoją przygodę z „Dziennikiem Bałtyckim”. Otóż w połowie lat 90-tych zadzwonił do niego jakiś miły pan redaktor i zadał parę niewinnie brzmiących pytań. Ksiądz Biskup odpowiedział dokładnie dwa zdania – krótko i na temat. Ku swojemu zdumieniu nazajutrz ujrzał dwustronicowy wywiad ze sobą w roli głównej, w którym to tekście prawdziwe było chyba tylko jego imię i nazwisko. Odtąd na pytania prasy nie-katolickiej odpowiadał już tylko dwoma słowami, nie zaś zdaniami. A że był człowiekiem wielkiej kultury osobistej odpowiadał niezmiennie „Dziękuję, nie”.

Chociaż był również pisarzem i wydawcą, znającym z autopsji np. PRL-owskie zjawisko reglamentacji papieru na książ ...

Globalny
27 stycznia 2019 02:07

50     2866    16

Władza duchowna i świecka w Gdańsku – przyczynki z ostatniej dekady

Mój Gdańsk jest miastem przedziwnym. Pomimo całego piękna i bogatej historii czasami wydaje mi się, że dotknęło go jakieś pradawne przekleństwo. Rzeź gdańszczan z 1308 r., tumult gdański w 1525 r., interakcje z Prusami, najazdy szwedzkie, francuskie, rosyjskie, dziwaczny los po I wojnie światowej, wybuch II wojny światowej, powojenne wędrówki ludów, które w swej przemieszanej masie nie chciały uznawać „ani Boga, ani cara”… a w tle – ścieranie się tuzina wpływów jawnych i niejawnych „ze wszystkich narodów pod słońcem”. Chciałbym kiedyś wrócić do tego tematu, z pewnością pomoże książka Adama Szelągowskiego „Z dziejów współzawodnictwa Anglii i Niemiec, Rosji i Polski”, tymczasem…

W tym dziwnym mieście zginął człowiek, który w dzieciństwie był ministrantem Ks. Prałata Henryka Jankowskiego. ...

Globalny
20 stycznia 2019 08:07

63     5716    20

O nauczaniu historii w seminariach duchownych

Feliks i stara kantyczka

Zgodnie z daną w komentarzach obietnicą piszę w nawiązaniu do notki Gabriela Maciejewskiego sprzed tygodnia pt. „O ahistorycznej postawie księży”. Zacznę od cytatu z klasyka i od własnej wspominki duszpasterskiej. „Nie wszyscy lubią czytywać książki historyczne, bo powiadają - co ich obchodzi, co działo się na świecie przedtem, póki ich nie było; i po co przejmować się kłopotami nieboszczyków z dawnych pokoleń, skoro się ma dosyć własnych. Ale zainteresowaliby się od razu nieboszczykiem, choćby bardzo odległym, gdyby pozostał po nim... spadek. Od razu badaliby swoją "genealogię", tj. jak i z kim spowinowaceni byli jego ojcowie i dziadkowie, i jaką majętność, który z nich posiadał” – to Feliks Koneczny z pierwszych zdań „Świętych w dziejach narodu polskiego”. Ki ...

Globalny
13 stycznia 2019 04:47

38     2201    12

Doktorów dwóch – Jeden Bóg

Scenariusz napisano jak zwykle – czarno-biały. Z jednej strony diabeł wcielony, ociekający krwią Niewiniątek, z drugiej strony Anioł, który ich skutecznie broni, tylko mu w tym przeszkadzają źli ludzie i jego własne demony z przeszłości.

Do szpitala ortopedycznego (dziś już tylko rehabilitacyjnego) w Dzierżążnie trafiłem w połowie lat 90-tych z rozwalonym kolanem. Zdarzyło mi się tam dzielić salę z lekarzem, ginekologiem. Mówią że źle jak ksiądz grzeszy, a lekarz choruje. Gorzej, gdy lekarz umiera, a ksiądz idzie do piekła. Lekarz ów, praktykujący w niedalekim mieście powiatowym piekła posmakował na ziemi. Jego Maluch 126 p z niewiadomych przyczyn skręcił nagle na prostej drodze w lewo i po uderzeniu w drzewo jaskrawo zapłonął. Zwęgloną ranę wielkości pleców i pośladków dezynfekowano p ...

Globalny
6 stycznia 2019 07:03

13     1799    9

Z pierwszego Tłoczenia

W pałacu smakuje lepiej

Zacznę może od końca, czyli od kolacji, na którą po jakże udanej Konferencji w Tłokini skusiły mnie niezwykłe wnętrza i chęć zatrzymania tutejszej atmosfery na dłużej. W restauracji na piętrze, utrzymanej jak salon szlacheckiego domu, wybrałem mały stolik na uboczu, zupę grzybową oraz godną porcję pieczonej kaczki. Ta nie dość, że rozpływała się w ustach, to jeszcze poruszała serce na śląską nutę modrej kapusty z kluskami. Gdzieś w połowie zupy kilkoro z naszych Konferencjuszy, którzy widocznie wcześniej zarezerwowali największy z okrągłych stołów, przykiwali mnie doń uprzejmie acz zdecydowanie. Miejsca po prawej i lewej stronie zastałem wolne, siedząc jakby przed komisją gospodarzy, niemniej za chwilę miałem już po swojej prawicy Pana Piotera, Szefa Śląskiej Ks ...

Globalny
24 grudnia 2018 17:46

8     1652    15

Strona 1 na 1.